monome

monome

Kontakt z projektantem
Dodaj do ulubionych

O MARCE

W monome tworzymy historię, ponieważ wierzymy, że każdy wykonany przez nas mebel jest unikatowy, oryginalny i ponadczasowy. Od koncepcji, projektu, po precyzyjne ręczne wykonanie, wytwarzamy nowoczesne meble loftowe z naszych ulubionych materiałów – drewna, metalu, betonu. Chcemy, aby każdy mebel, który opuszcza nasz warsztat był tak indywidualny jak my. -Ręczne wykonanie Tworząc elementy Twojego wnętrza stawiamy na najwyższą jakość, dlatego cokolwiek tworzymy wykonujemy to ręcznie, zgodnie ze stolarskim rzemiosłem. Wierzymy, że w ten sposób Twoje wnętrze będzie unikatowe i niepowtarzalne. -Ciekawe połączenie materiałów Lubimy eksperymentować i nie boimy się żadnego materiału. Różne gatunki drewna, metal, beton to składniki, które lubimy najbardziej. Ciągle odkrywamy je na nowo tworząc w naszych meblach ich unikalne kompozycje. Cieszy nas nasza praca i to że podoba się również innym.

Opinie monome

F***z
★★★★★
automatyczna opinia

dziękuję za transakcję
W******M
★★★★★
automatyczna opinia

Polecam projektanta
k******n
★★★★★
automatyczna opinia

dziękuję za transakcję
m********a
★★★★★
automatyczna opinia

Polecam gorąco!
p******8
★★★★★
automatyczna opinia

Polecam gorąco!

Wywiad z monome

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Urodził się pewnego dnia w pociągu relacji Manchester - Sheffield. 

Jak powstała nazwa firmy? Co było inspiracją?

Zabawa słowami, oraz to żeby nazwa była równocześnie logo marki.
monome-8026.jpg

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda jako polskiego twórcy?

Zaczęła się jeszcze w szkole w Polsce. Z wykształcenia jestem złotnik-jubiler. Projektowanie i zabawa formą była zawsze od najmłodszych lat. Po zaliczeniu i zdaniu egzaminów złotniczych pracownia zrobiła się.... za mała. Chęć zwiedzania i poznawania świata była silniejsza. Mialem to szczęście że przez 25 lat dużo podróżowałem i mieszkałem w wielu krajach. Wiązało się to z wieloma przeprowadzkami. W każdym nowym miejscu chcemy się poczuć jak u siebie otaczać się rzeczami, takimi które lubimy. Większość miejsc wynajmowałem bez mebli, zaczynało się od kupna materaca i tworzenia czegoś użytkowego dla siebie i pod dane mieszkanie. Historia się powtarzała wielokrotnie. Większość rzeczy zostawało, podobało się właścicielom wynajmowanych mieszkań. Na dobre zaczęło się kiedy moja młodsza siostra Kaśka zamieszkała u mnie, kiedy zaczęła studia product design w Nottingham. Wracała do domu po zajęciach i dużo rozmawialiśmy o jej pomysłach i projektach i wtedy zaskoczyło na dobre! Właśnie wtedy zapadła decyzja. Zająć się czymś i żyć z tego co sprawia najwieksza frajdę. Projektować, tworzyć, budować. Oczywiście wymagało to zakotwiczyczenia się gdzieś i stworzenia warsztatu, gdzie wszystko się zacznie. Tak się złożyło, ze kolega miał hale do wynajęcia w ... Polsce. Długo nie myśląc spakowałem plecak i z głową pełna pomysłów wróciłem do kraju, po wielu latach nieobecności. Tutaj stworzyłem warsztat. 

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Możliwość kreowania i odbiegania od standardów.


Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

Sycylia jest naszym hiciorem. Połączenie metalu i drewna w ciekawej formie. Sycylia przeszła kilka modyfikacji i się przyjęła.

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Podstawowym materiałem jest oczywiście drewno, ale samo drewno to za mało ;) Lubię je łączyć z innymi materiałami jak metal lub beton. Myślę że ciekawie można je razem komponować. 
 

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Zaczyna się w głowie.... przeniesienie na papier... wykonanie prototypu. Wykonanie pierwszego prototypu jest zawsze ekscytujące, dużo się dzieje, wiele niewiadomych. Coś zadziała albo nie zadziała. Nowy projekt jest zawsze wielka niewiadomą. Nigdy się nie dowiem, czy zadziała do chwili aż powstanie. Na papierze wszystko wyglada świetnie, co nie znaczy, że takie będzie. Wiele czasu i pracy zajmuje stworzenie czegoś nowego. Są trzy rzeczy,  które grają najwieksza role w trakcie projektu: design, funkcjonalność i tak naprawdę najbardziej skomplikowana kwestia - wysyłka. Tak to jest chyba najbardziej irytujący moment - jak to teraz mądrze rozłożyć i wysłać.

Jakie jest przeznaczenie Twoich produktów?

Żyć inaczej. Otaczać się czymś co jest inne i organiczne, czymś co zostało wykonane ręcznie, z pasją.

Czy tworzysz spersonalizowane projekty? Jakie? Na czym polega personalizacja?

Oczywiście. Wszystkie szalone pomysły naszych klientów. A tak serio, personalizacja jest ważna. Jeżeli ktoś potrzebuje zmienić rozmiar lub gabaryty do swoich potrzeb - jak najbardziej. Po to jesteśmy! Nie trzymamy się ściśle "że tak ma być i już". Nasze wyroby są po to, żeby pasowały do danej przestrzeni tak, żeby cieszyły nowych właścicieli.

Najbardziej nietypowe zamówienie?

Hmm... wiele ich było. Jednak najbardziej nietypowe było wykonanie sufitu w panelach, na które położyłem efekt rdzy i nierównomiernie zamontowałem. Tak restauracja Umami w Konstanz była i jest bardzo nietypowa. 

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu ...

Restauracja Umami w Konstanz przy granicy Niemiec i Szwajcarii.

Na co klienci zwracają największą uwagę w oferowanych projektach?

Oryginalność, unikatowość oraz to, że wykonujemy to ręcznie. Oczywiście maszyny tez są do ciężkiej obróbki drewna, ale większość jest wykonywana ręcznie. Prawdziwe rzemiosło ludzi którzy kochają to co robią. 

Kim jest odbiorca Twoich produktów? Określ idealnego klienta

Indywidualiści, którzy dokładnie wiedzą czego chcą. Osoby, które dostrzegają piękno materiałów, z którymi pracuje. Ktoś, kto naprawdę będzie się cieszył z tego co, dla niej/niego stworzyliśmy. Ktoś, kto rozumie i lubi ten sam styl w którym tworzymy.

Czym zaskakują Cię klienci?

Wszystkim!

Co jest Twoją/Waszą codzienną inspiracją do pracy?

Zadowolenie i radość osób, które dostają nasze wyroby oraz sam proces tworzenia. Chaos, który czasem panuje, cisza, która następuje po całym dniu pracy. Światło, które wpada do warsztatu. Spacery z psem po lesie. Dostarczanie naszych mebli do klientów  i rozmowa z nimi. Zabawa formą i kształtem 

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

Wszędzie gdzie tylko jestem. Nigdy nie wiadomo kiedy cię oświeci haha. Ale tak naprawdę to w pracowni, kiedy jestem sam, gra muzyka, pies drzemie na legowisku, zaczynam układać pewne formy i kształty. Ustawiam i bawię się różnymi odpadami i wycinkami materiałów które zostały. 

Jaki jest Twój styl na co dzień? 

Bohemian.
monome-2321.jpg

3 rzeczy, których nie może zabraknąć w szafie...

Półki, szuflady, wieszaki ;)

Dzień w pracy zaczynam od... 

Kawy z mlekiem i cukrem trzcinowym

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

Muzyki