mazuni

mazuni

Kontakt z projektantem
Dodaj do ulubionych

O MARCE

Do każdej rzeczy zamieszczonej w sklepie Mazuni dołączam moją radość tworzenia a do biżuterii z drewna, również zachwyt nad pięknem tego co stworzyła natura. Drewno które wykorzystuję do produkcji pochodzi w większości z moich drzew i jest sezonowane. Najczęściej są to gałęzie ze starych odmian drzew owocowych lecz bywają również z innych drzew liściastych oraz iglastych. Nie wycinam drzew lecz wykorzystuję to, co wycięłam aby prześwietlić koronę by lepiej rosły i owocowały lub są to gałęzie uschnięte lub złamane przez wiatr. Drewno wysycha w odpowiednim pomieszczeniu od pół roku do 2-3 lat (w zależności od średnicy gałęzi). Następnie gałęzie są ręcznie piłowane na plastry i również ręcznie obrabiane. Wszystkie elementy drewniane zabezpieczam przez wielokrotne wcieranie wosków i polerowanie. Czasem powstają u nas również eko lampy, a każda jest inna i unikatowa, jak wszystkie przedmioty w moim sklepie :) Zapraszam do galerii.

Opinie mazuni

informacja o opiniach
a*****k
★★★★★

Piękny, zjawiskowy naszyjnik. Przykuwa uwagę.😊
j*****r
★★★★★

Piękne kolczyki, ładnie zapakowane. Bardzo szybko doręczone. Dziękuję.
d*****
★★★★★

Jestem oczarowana!!! Znalazłam Pani FB, nie mam FB, ale założę by zerkać na wszystkie, bez wyjątku dzieła sztuki, bo ćma wbiła mnie w fotel. Naszyjnik dotarł z szybkością błyskawicy. W inkluzję w bursztynie i dębie zajrzę w pracy, pod mikroskopem. Czuję się w naszyjniku wyjątkowo, wielkość jest idealna. D.
a*******c
★★★★★

Piękne dziękuję:)
k****a
★★★★★

Bardzo udany zakup: kolczyki wykonane solidnie i estetycznie, bardzo ładnie się prezentują. Polecam :)
m*****k
★★★★★

Jestem zachwycona!! Śliczne! Zarówno kolczyki jak wisiorek są takie leciutkie !!!Już zamówiłam następne na prezent- będzie idealny!
a*****a
★★★★★

piękny produkty, szybka wysyłka. jestem zachwycona. coś absolutnie wyjątkowego. dziękuję!
K*****n
★★★★★

Spinki zamówiłam na wesele w zasadzie na ostatni moment. Świetny kontakt ze sprzedającym i bardzo szybko wykonany i dostarczony produkt. Piękne i solidne wykonanie. Gorąco polecam!
a*****n
★★★★★

Cudne, wyjątkowe spinki! Pięknie zapakowane, wszystkie elementy dopieszczone.
m*****a
★★★★★

Piękny naszyjnik z pomysłem. I do tego eko! :) Opakowanie gotowe na prezent. Polecam gorąco!

Wywiad z mazuni

mazuni-sklep.jpg

Skąd pomysł na stworzenie marki?

Kilka lat temu przycinając gałęzie na naszej starej gruszy zwróciłam uwagę na piękne przebarwienia drewna i pojawiła się myśl, że zrobię sobie z niego wisiorek z bursztynem. Trochę zajęło mi to czasu ale naszyjnik powstał i mam go do dnia dzisiejszego.  Zaczęłam sprawdzać usłojenie i przebarwienia w innych rodzajach drewna, czytać o sezonowaniu oraz jego zabezpieczaniu i eksperymentowałam. Każdy plasterek drewna mnie zachwycał i starałam się coś w nim zobaczyć, zresztą robię to do dziś bo natura maluje naprawdę pięknie. Jako, że mamy chatkę na wsi a przy niej rosną stare owocowe drzewa w których co jakiś czas trzeba przyciąć starą gałąź to swojego materiału do produkcji mam pod dostatkiem.

Skąd pomysł na połączenie drewna z minerałami?


Pewnego dnia zobaczyłam gitarę elektryczną, której stare pudło rezonansowe zostało odnowione w taki sposób, że miejsca pęknięć wypełniono inkrustacją z turkusu. No i pojawił się kolejny pomysł, żeby spróbować zrobić to samo w moim drewnie czyli gruszy, jabłoni i śliwie. Znowu nauka, czytanie i eksperymentowanie w jaki sposób to zrobić, jakie można wykorzystać minerały, jak szlifować, zabezpieczać przed wilgocią itd. I tak jest do dziś i cały czas zachwyca mnie każdy plasterek drewna, ciągle odkrywam coś nowego i cały czas pojawiają się nowe pomysły tylko doba za mało ma godzin.

Jak powstała nazwa firmy mazuni? Co było inspiracją?

To może jest prozaiczne i nazwa powinna być łatwiejsza do zapamiętania dla klientów ale dla mnie ona wiele znaczy, ponieważ stworzona jest z pierwszych liter imion moich trzech córek - Ma - Marcelina, Zu - Zuzanna, Ni - Nina.

Co jest Twoim największych hitem sprzedażowym?

Spinki do mankietów z drewna oraz drewna inkrustowanego minerałami. Każda para to pojedynczy, unikatowy egzemplarz, tak jak różnią się plastry drewna, choć są z tej samej gałęzi. Również kolczyki ze zdrewniałych pędów róży inkrustowane minerałami wzbudzają zainteresowanie.  mazuni-kontakt.jpg

Z jakich materiałów korzystasz najchętniej?

Drewno, drewno i jeszcze raz drewno, minerały (turkus, malachit, serafinit, chryzokola i inne) oraz miedź i mosiądz.

Jak wygląda proces tworzenia nowego projektu?

Dobrze sezonowana czyli wysuszona w odpowiednich warunkach gałąź jest piłowana ręcznie na plastry. Nie jest to robione maszynowo aby nie poszarpać kory i żeby nie było dużych rzezów na drewnie. Później wstępnie je szlifuję i dokładnie oglądam każdy plaster. Patrzę czy są jakieś ubytki (robota robaczków), gdzie drewno spróchniało, gdzie jest słabsze i już oczami wyobraźni widzę gdzie oraz jaka będzie inkrustacja i co z tego powstanie.

Projekt, którym najchętniej pochwalę się całemu światu?

Właśnie powstaje. Odkryłam nowy rodzaj drewna, który zachwycił mnie tak bardzo, że moim achom i ochom nie ma końca. Drewno, które tak jest nasączone naturalną żywicą, że miejscami wygląda jak bursztyn. I ten zapach, choć jest dobrze wysuszone to cały czas pachnie lasem. Jest bardzo trudne w obróbce i w prawej ręce palce (nie mówiąc o paznokciach) mam już całkowicie zeszlifowane ale to nic, bo i tak powstają kolejne egzemplarze biżuterii z tego drewna.

Kim jest odbiorca produktów mazuni? Określ idealnego klienta

Wszyscy, którzy kochają drewno. Jeżeli ktoś nosi biżuterię z drewna to powinien ją lubić, kochać naturę. Wtedy ona zupełnie inaczej na tej osobie wygląda - jest naprawdę widoczna i zwracają na nią uwagę również inni.

Czym zaskakują Cię klienci?

Prośbą o zrobienie "takich samych spinek jak tych które zostały już sprzedane" lub "takie same kolczyki" co nie jest możliwe bo tak jak wspominałam, każdy egzemplarz mojej biżuterii to pojedynczy wzór, a każdy plaster drewna jest inny.

Co sprawia największą radość w prowadzeniu marki?

Tworzenie nowych wzorów i to, że każdy egzemplarz jest inny od tych które już powstały.

Gdzie poszukujesz inspiracji na najbliższy sezon/nowe kolekcje?

To przychodzi samo. Ciągle rozglądam się za nowym drewnem i poszukuję nowych minerałów, a szczęśliwe zbiegi okoliczności same mi podsuwają coś nowego. U mnie tylko zaświeca się w głowie lampka i przychodzi nowy pomysł.

Nie wyobrażam sobie pracy bez...

drewna i minerałów oraz oczywiście ręcznej piły, papieru ściernego, moich niezliczonych wiertełek, klejów oraz mieszaniny wosków.